Założycielami THE HUNDREDS są Bobby Kim (Bobby Hundreds) oraz Ben Shenassafara (Ben Hundreds). Powstał on w 2003 roku w Los Angeles. Na początku zajmowali się produkcją teesów. Biuro THE HUNDREDS mieściło się w sypialni Bena, gdzie również projektowano grafiki, które finalnie nakładano na koszulki.
Bobby i Ben dostali od swojego ziomala maszynę do nakładania wzorów na koszulki i umieścili ją na podwórku swojego domu. Dodatkowo panowie zdobyli namiar do osoby, która miała im załatwić współpracę ze szwalnią. Pozwoliłoby to im na składanie większych zamówień. Temat niestety nie wypalił, a gość który obiecywał im pomoc w nawiązaniu współpracy, zapadł się pod ziemię.
W międzyczasie, Ben z Bobbym zobowiązali się na dostarczenie swoich produktów do różnych sklepów. Po sześciu miesiącach udało im się namierzyć gościa, który przestał odbierać od nich telefony. Zmusili go, by pokazał im to, co miał obecnie na stanie. Jego praca okazała się dnem – grafiki były zrobione niedokładne, niektóre z nich posiadały zbyt jaskrawe i w dodatku złe kolory, a jeszcze inne nadruki w innych miejscach niż planowano.
Ben i Bobby wybrali z tego produkty, z którymi można było coś zdziałać, a to co udało się wynieść z magazynu zostało sprzedane. Pieniądze, które udało się uzyskać ze sprzedaży zostały odłożone, a następnie zainwestowane w następną kolekcję.
Ben postanowił nawiązać kolejną współpracę z jedną z firm, która zajmowała się printami. Jej lokalizacja była mało odpowiadająca, miała brzydki wystrój, a w dodatku jej customer service stał na wyjątkowo niskim poziomie. Osoby pracujące w szwalni były pewne, że to tylko jednorazowa usługa, a Ben i Bobby nigdy więcej nie wrócą do nich z zamówieniem.
Jednak panowie wracali dość często, korzystając z coraz bardziej nowoczesnych krojów i fasonów. Mieli coraz więcej zamówień, a podczas tworzenia kolejnych produktów wykłócali się o każdy szczegół, chcąc zapewnić klientowi najwyższej jakości ciuch.
Po pewnym czasie zarząd szwalni zaproponował im spotkanie, na którym panowie otrzymali ofertę zakupu tego miejsca. Po analizie Ben i Bobby doszli do wniosku, że to dobry pomysł, gdyż dzięki temu będą mieli kontrolę nad całym procesem tworzenia ich ubrań.
Pierwsza kolekcja, która wyszła w 2003 roku składała się wyłącznie z koszulek. THE HUNDREDS użyło grafik takich twórców jak Fiberops, irons, HR, in4mation czy slefiscovery.prj. Kolekcja miała neonowe wzory, mocno odważne teksty oraz grafiki. Ich pierwsze kapsuły to czyste parodiowanie i modyfikowanie znanych brandów, postaci, wzorów oraz grafik. Dzięki temu panowie mogli łatwo zwrócić uwagę na ich brand.
Nieszablonowe wzory sprawiły, że panowało ogromne zapotrzebowanie na ciuchy od THE HUNDREDS. Ben i Bobby mocno angażowali się również w różnego rodzaju eventy, które tworzyły platformę dla streetwearu w Los Angeles.
Bobby prowadził bloga, dzięki któremu zdał sobie sprawę z ogromnej roli lookbooków. Pierwsza sesja została stworzona w 2005 roku, a następnie opublikowano ją w niemieckim czasopiśmie Beinghunted.
Równie ważną kwestią dla firmy były kolaboracje. W 2007 roku Bobby postanowił zmodyfikować kilka postaci od Walta Disney’a. Gdy informacja doszła do przedstawicieli WD, postanowili oni wyjść z propozycją współpracy. W grudniu następnego roku doszło do dropu THE HUNDREDS x Walt Disney, który wyprzedał się w kilka godzin.
Sklep zyskiwał coraz większą popularność. Zaczęły pojawiać się w nim takie gwiazdy jak Nas czy The Game. W ich ciuchach chodziła również Olivia Munn.
Gdzie kupić ubrania od THE HUNDREDS? Najprościej będzie udać się do ich oficjalnego sklepu internetowego!